W Wielkiej Brytanii znajdują się dwa tysiące ulic, na których średnia cena domu wynosi co najmniej milion funtów. Ich ilość wyraźnie wzrosła w ciągu ostatniej dekady. W 2000 roku było ich jedynie 322. Tylko w czasie ostatnich dwunastu miesięcy przybyło 524, a ceny stale rosną. To sytuacja, której dotąd nie odnotowano. Oczywiście najwięcej ekskluzywnych miejsc, bo aż 70 proc., jest w Londynie i tu przybywa ich najszybciej, bo stolica pozostaje najbogatszym miastem w kraju. Poza Londynem to miejscowości: Guildford, Leatherhead i Richmond. Pieniądze ulokowane w niebotycznie drogą nieruchomość są najlepszą inwestycją kapitału, chociaż dla przeciętnego młodego Brytyjczyka dom za milion funtów jest poza zasięgiem. Na mieszkania, o których mowa, może sobie pozwolić jedynie garstka osób. Najdroższe adresy na Wyspach to londyńskie: Kensington i Chelsea, niedaleko Pałacu Kensington. W tej okolicy ulokowane są głównie ambasady, ale mieszka tam również najbogatszy Brytyjczyk, potentat stali, Lakshmi Mittal. Dla porównania, średnia wartość domu w UK to kwota 167,802 tys. funtów. Za cenę lokalu w najlepszej dzielnicy można by kupić 110 statystycznych gospodarstw domowych. Inne złote adresy stolicy to: Boltons i Mulberry Walk w Chelsea oraz Cottesmore Gardens w Kensington. Ponieważ ceny domów na bogatych ulicach idą bardzo szybko w górę, to ich nazwę zamieniono z "Millionaire's Row" (rząd milionerów) na "Billionaire's Row" (rząd miliarderów). Przygotowała Sylwia Milan, źródło: Daily Mail