Pierwsze minuty to spokojna gra ze obu stron Jako pierwsi bramkę zdobyli zawodnicy Skoku. W momencie wyrównania przez MiMB zanosiło się jednak riposta ze strony Skoku była natychmiastowa, już po 30 sek. znowu wyszli na prowadzenie nie oddając go do końca spotkania. Zawodnicy skoku w każdej tercji aplikowali przeciwnikom po 3 bramki powiększając nad nim przewagę oraz w pełni kontrolując przebieg spotkania. Na wyróżnienie zasłużył Grzegorz Kordus strzelec 6 bramek. Pierwsze spotkanie oglądała jak dotychczas rekordowa ilość osób ok. 100 co bardzo cieszy organizatorów. SKOK Stefczyka - MiBM 9-2 (3:1,3:1,3:0) 1-0 '4:11 Grzegorz Kordus, 1-1 '6:30 Mateusz Hydzik, 2-1 '7:05 Grzegorz Kordus, '9:50 Paweł Zgłobicki, 3-2 '11:20 Mateusz Hydzik, 4-2 '16:46 Michał Sawczak, 5-2 '19:05 Grzegorz Kordus, 6-2 '19:40 Grzegorz Kordus, 7-2 '20:34 Grzegorz Kordus, 8-2 '23;05 Grzegorz Kordus, 9-2 '26:45 Piotr Sobolak Kary: 3 - 1,5 min. Sedziowal: D. Fineczko Widzów: 100 SKOK Stefczyka - Krzysztof Kordus - Dawid Pasierbowicz, Grzegorz Kordus, Daniel Kopiec, Michał Sawczak, Piotr Sobolak, Paweł Zgłobnicki, Konrad Kinel MiBM - Marcin Nykiel - Maciej Jawor, Maksymilian Drążek, Konrad Daszyk, Mateusz Hydzik, Kamil Niemiec, Rafał Pszonka, Krzysztof Kaczmar, Bartłomiej Hydzik, Piotr Zadylak W drugim spotkaniu naprzeciw siebie stanęły drużyny, znamiwesele.pl oraz Galileo Komputery ( dotychczas Śródmieście ). Przez dwie pierwsze tercje na parkiecie dominowała drużyna Weselników zdobywając odpowiednio 3 oraz 6 bramek nie tracąc przy tym żadnej. Zawodnikom Galileo zaczęły niepotrzebnie udzielać się emocje łapiąc kary co, konsekwentnie wykorzystywała drużyna znamiwesewle. Wynik 9:0 po dwóch tercjach oznaczał, że zwycięzca tego meczu może być tylko jeden. Jednak w 3 tercji nie narzekaliśmy na brak emocji. Drużyna Galileo zdobyła również pierwsze bramki tego spotkania ( 4 ) jednocześnie tracąc ich siedem. Odnotować można, że jedna ze strzelonych bramek dla Galileo padła w momencie gdy drużyna ta grała w osłabieniu. Po meczu bramkarz a zarazem kapitan drużyny Galileo miał pretensje do swych zawodników o zbyt słabe zaangażowanie w meczu. Znamiwesele.pl - Galileo Komputery 16-4 (3:0,6:0,7;4) 1-0 '2:33 Jakub Padiasek, 2-0 '6:30 Sebastian Sobolak, 3-0 '9:10 Mariusz Zaharski, 4-0 '11:01 Michał Kobylarski, 5-0 12:35 Jakub Padiasek, 6-0 '14:50 Jakub Padiasek, 7-0 15:20 Sebastian Sobolak, 8-0 17:45 Jakub Padiasek, 9-0 '19:57 Mariusz Zacharski, 10-0 '20:40 Mariusz Zacharski, 10-1 '22:00 Przemysław Pakosz, 11-1 '24:50 Michał Kobylarski, 11-2 '25:19 Przemysław Pakosz, 11-3 '25:50 Paweł łakus, 12-3 '26:50 Mariusz Zacharski, 13-3 '27:30 Michał Kobylarski, 14-3 '27:59 Marcin Tarnawski, 15-3 '28:43 Sebastian Sobolak, 15-4 '29:04 Przmysław Pakosz, 16-4 '29:48 Jakub Padiasek, Kary: 0 - 6 min. Sedziowal: D. Fineczko Widzów: 60 Znamiwesele.pl - Maciej Ambicki ( Daniel Wojtowicz) - Jakub Pdiasek, Mariusz Zacharski, Michał Kobylarski, Marcin Tarnawski, Sebastian Sobolak Galileo Komputery - Jan Wożniak - Przemysław Pakosz, Michał Żuk, Paweł Łakus, Krzysztof Jarosz, Paweł Dąbrowski, Daniel Burnat, Mateusz Dąbrowski Dzisiejszy mecz pomiędzy Politechniką Rzeszowską a Football Club ( No Name ) nie odbył się z powodu braku zawodników drużyny Politechniki. Drużyna z przyczyn technicznych nie mogła dojechać na mecz informują o tym organizatorów zbyt późno za co został nałożony walkower.