Reklama

Holandia. Ulicami Hagi przejdzie marsz milczenia ku czci zamordowanego Polaka

Ulicami Hagi w sobotę przejdzie marsz milczenia ku czci zamordowanego w minionym tygodniu Polaka. 39-latek został 18 października wepchnięty pod tramwaj.

Do tragedii doszło na Rijswijkse Landingslaan w dzielnicy Ypenburg w Hadze. Pod nadjeżdżający tramwaj został wepchnięty 39-letni mężczyzna. Prokuratura, w oparciu o zeznania świadków, twierdzi, iż zabójstwa dokonał 15-letni mieszkaniec Hagi. Został on tymczasowo aresztowany.

Początkowo media poinformowały jedynie, iż tragicznie zmarły mężczyzna to bezdomny Polak. Z informacji przyjaciół zamordowanego, których cytuje dziennik "De Telegraaf" wynika, iż Polak przyjechał do Niderlandów z Niemiec pod koniec września, aby "zbudować swoją przyszłość".

Reklama

Zabójstwo Polaka w Holandii. "To nie jest normalne"

- To nie jest normalne, co stało się z tym ciężko pracującym człowiekiem - powiedział gazecie Bill Hoogenboom, który przyjaźnił się z tragicznie zmarłym.

W sobotę spod Ambasady RP w Hadze wyruszy marsz milczenia ku pamięci zabitego Polaka.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: Holandia | Polacy | zabójstwo | Haga

Reklama

Reklama

Reklama

Strona główna INTERIA.PL

Polecamy