Pierwszego listopada chrześcijanie obchodzą Dzień Wszystkich Świętych - dzień pamięci o wszystkich zmarłych świętych, drugi dzień listopada to dzień zaduszny poświęcony pamięci wszystkich zmarłych. Ze względu na ezoteryczny charakter tego święta szybko stało się ono popularne jeśli chodzi o kulturę masową. W Polsce cały czas jednak utrzymujemy jego religijny wymiar, który tylko częściowo miesza się z Amerykańskim Halloween (obchodzonym 31 dnia października). Tak naprawdę trzeba uświadomić sobie na czym polegają te trzy różne wydarzenia i mimo, iż ich charakter jest podobny określić granicę jaka wynika z różnicy tych wydarzeń. Zapraszam do dyskusji - czy komercyjny wymiar Halloween przeszkadza w obchodzeniu tradycyjnych świąt polskich?