Deszcze dotarły do Krakowa. Wielka ulewa przeszła wczesnym popołudniem nad Nową Hutą. Strażacy apelują do mieszkańców o ostrożność, zamykanie okien i nie parkowanie samochodów pod drzewami. Dwa dni temu trąba powietrzna spustoszyła centrum Krakowa. Zginęła jedna osoba, uszkodzone zostały Sukiennice, kilkadziesiąt samochodów zostało poważnie zniszczonych. Ulewa zalała m.in. przedszkole i bank w Kotlinie Kłodzkiej Półgodzinna ulewa, która przeszła nad samym Kłodzkiem po godzinie 15., była tak intensywna, że nad likwidowaniem jej skutków nadal pracuje pięć jednostek ochotników i dwie jednostki Państwowej Straży Pożarnej. - Mamy już kilkadziesiąt zgłoszeń. Spływająca woda wlewała się głównie do piwnic. Instalacja burzowa była zbyt wypełniona, aby przyjąć nadmiar opadu - powiedział oficer dyżurny komendy powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Kłodzku.