Boni był wymieniany jako kandydat na ministra pracy w gabinecie Donalda Tuska. - Był współuczestnikiem i ofiarą zła, nie można zamazywać prawdy o przeszłości, tej trudnej i bolesnej. To, że Michał zrzucił z siebie dzisiaj ten ciężar, w takim dramatycznym, bardzo ważnym momencie swego życia, opowiedział nam co się kiedyś wydarzyło, jest jakąś miarą heroizmu - powiedział Gowin w środę dziennikarzom w Sejmie. Pytany, czy po tym oświadczeniu Boni powinien zostać ministrem w rządzie Donalda Tuska, Gowin powiedział: - To jest decyzja, którą mogą podjąć wyłącznie Donald Tusk i Michał Boni. Jak ocenił, Boni jest jednym z lepszych ekspertów od spraw społecznych, nie tylko w Polsce, ale w Europie. - W taki czy inny sposób powinien być wykorzystywany przez ten rząd. Nie wiem czy na stanowisku ministra - uważa Gowin.