- Do tej pory spotykam się ze zdaniami, że mogłem zabrać te pieniądze. Każdy mówi, że by zabrał, a jakby trzymał te pieniądze w ręku, to by je oddał - stwierdził uczeń.Swojego zaskoczenia taką postawą ucznia nie krył burmistrz Polic, Władysław Diakun. - Młodzi ludzie mają teraz różne charaktery, a to jest postawa naprawdę godna pochwały - powiedział burmistrz.Wicedyrektorka gimnazjum, w którym uczy się Patryk Wernio, jest dumna z ucznia. - Cieszę się, że te wszystkie wartości wychowawcze wyniesione zarówno z domu, jak i ze szkoły nie poszły na marne - dodała Ewa Figiel.