- To jest pozytywny element mojego nastroju - dodał - Sondaże czytamy i oczekujemy, że ten najważniejszy sondaż opinii publicznej, którego wyrazem będzie zawartość urny wyborczej, będzie odmienny od sondaży z ostatnich tygodni. Zapytany o plany na przyszłość w sytuacji, gdy Unia Wolności nie wejdzie do parlamentu odpowiedział: - Uważam to za scenariusz nierealistyczny, ale lubię sobie marzyć. Czytałem książki i pisałem książki. Chętnie bym znowu to robił. W kwestii zalegalizowania związków homoseksualnych lider UW uważa za "nieuzasadnione programy małżeństw homoseksualnych, natomiast za potrzebne zapewnienie prawnych warunków dla istnienia par homoseksualnych, ale nie małżeństw". Nasz gość zażartował też, iż nie lubi być nazywany przez młodzieżówkę UW "Wujkiem Bronkiem". Zapoznaj się z pełnym zapisem dzisiejszej rozmowy.