45-letni aktor zdobył to wyróżnienie po raz drugi. Tym samym dołączył do swojego dobrego znajomego Brada Pitta, który do tej pory jako jedyny został wybrany najbardziej seksownym mężczyzną w plebiscycie "People". - To będzie ciężkie przeżycie dla Brada ze względu na to, że już dwa razy został uznany za najseksowniejszego żyjącego faceta. Bardzo się z tego cieszył. Nazywaliśmy go panem "Dwa razy", więc teraz będzie zły - żartował Clooney. W zestawieniu 15 najseksowniejszych mężczyzn znaleźli się m.in. Ashton Kutcher, Jake Gyllenhaal, Leonardo DiCaprio. Brad Pitt znalazł się na ostatnim miejscu.