Osobiście uważam, że konieczna jest bardziej zrównoważona strategia postępowania wobec terroryzmu. Po pierwsze eliminowanie źródeł poprzez stosowanie tzw. miękkich środków (współpraca, dialog, pomoc humanitarna) i po drugie bezwzględne likwidowanie tych organizacji i grup terrorystycznych, które już obecnie działają i dokonują tak dramatycznych zamachów jakie mogliśmy obserwować w ostatnich latach. Ale aby taka zbalansowana strategia mogła być stosowana konieczne jest większe zaangażowanie organizacji międzynarodowych w walkę z terroryzmem - ONZ, NATO, OBWE. Moim zdaniem niebezpieczeństwo dla nas wynika z braku zintegrowanego systemu kierowania państwem i jego strukturami w tak dramatycznych sytuacjach kryzysowych. U nas wciąż jeszcze dominuje specjalistyczne i resortowe podejście do spraw bezpieczeństwa. Nie mamy strategicznego centrum koordynacyjnego. Taki ośrodek powinien zostać jak najszybciej utworzony i mieć możliwość ponadresortowego koordynowania działań wojskowych jak i cywilnych. Uważam, że to jedno z najważniejszych obecnie zadań w zakresie budowania bezpieczeństwa narodowego RP. Osobiście czuję się względnie bezpiecznie. Ale z punktu widzenia bezpieczeństwa całego państwa mam pewne obawy wynikające z naszego niepełnego przygotowania do odpowiedzi na wyzwania XXI wieku. Generał Stanisław Koziej jest ekspertem ds. bezpieczeństwa międzynarodowego i narodowego. Przeczytaj relację z czata.