Urodzony w 1933 roku w Amsterdamie Frederik Bolkestein studiował matematykę, fizykę, filozofię i język grecki w Amsterdamie, a także ekonomię na uniwersytecie w Londynie. W 1965 roku uzyskał tytuł akademicki z prawa na uniwersytecie w Leiden. W latach 1960-76 był pracownikiem koncernu naftowego Royal Dutch Shell, m.in. w Afryce wschodniej, Hondurasie Salwadorze, Wielkiej Brytanii i Indonezji. Karierę polityczną rozpoczął po 25 latach pracy w firmie. Od końca lat 70. do końca 90. był deputowanym do Izby Drugiej Stanów Generalnych z ramienia Partii Ludowej na rzecz Wolności i Demokracji (VVD). W latach 1982-86 był ministrem handlu zagranicznego, a w latach 1988-89 ministrem obrony. Członkiem Komisji Europejskiej z ramienia Holandii ds. rynku wewnętrznego jest od września 1999 roku. Uchodzi za walczącego z etatyzmem eurosceptyka, liberała z krwi i kości. Jak napisał francuski "Le Monde", jest frankofonem, choć trudno go nazwać frankofilem. Podczas ostatniej wizyty w Polsce przed rozszerzeniem Unii Europejskiej - w miniony wtorek - Bolkestein powiedział, że większość pracy związanej z przystąpieniem Polski do Unii została wykonana. Podkreślił również, że w najbliższych latach Polska ma możliwość wykorzystania 12 mld euro z unijnego budżetu.