Pierwsze dziesięć minut tego spotkania to zdecydowane ataki Duńczyków. Odważne wejścia w pole karne powodowały nerwowe reakcje francuskich obrońców i Fabiena Bartheza. Później gra się wyrównała, a Francuzi coraz częściej wyprowadzali bardzo groźne kontry, wykorzystując szybkość i doskonałą technikę Nicolasa Anelki. Po jednej z takich akcji Anelka znalazł się sam na sam przed Peter Schmeichelem. Obaj z bramkarzem gonili piłkę. W kontrowersyjnej sytuacji, po starciu Anelki i Schmeichela, piłka trafiła do Laurenta Blanca, który trafił do pustej bramki Duńczyków. Więcej