Czy są tacy, którzy pozostają wierni swoim ideałom, których stać na obiektywizm bez względu na siłę oddziaływania wszelkich partii politycznych, grup interesu, lobbystów? Jak to się dzieje, że Polacy tak łatwo wynoszą jednostki na piedestał i tak łatwo potrafią z niego strącić? Czy jest ktoś, kto przekonuje cię swoją postawą, jest dla ciebie synonimem obiektywizmu i niezmiennie godzien twojego szacunku? Zapraszamy do dyskusji! Na naszym Forum poruszamy ważne tematy: Kiedy wybory? * Znowu komisja* Czego ci życzyć?* Prezentomania* Święta tradycyjne?* Polska dla Ukrainy * Polak a tolerancja * Sposób na chuligana * Państwo a Kościół * III Rzeczpospolita * Polskie tabu * Stan wojenny * Lewica tonie * Ulubione święta * Wizje Polski 2005 * WOŚP - ale to gra! * Wizje Polski 2005 * Ufasz Kościołowi? * Prezydent - niepolityk * Wolność słowa * Media o papieżu * Udoskonalić INTERIA.PL * Dla Polski za Irak * Państwo funduje * Partia Rydzyka