Drugie miejsce zajęła Koalicja Narodowa dotychczasowego premiera Alexandra Stubba z wynikiem 18,2 proc., trzecie nacjonalistyczna Partia Finów (17,6) proc., a czwarte - Fińska Partia Socjaldemokratyczna (16,5 proc.). Zwycięstwo partii Centrum było w Finlandii oczekiwane, wynika z niezadowolenia wyborców z czteroletnich rządów konserwatystów z Koalicji Narodowej. Partia zdobyła 49 miejsc i aby stworzyć większość w 200-osobowym parlamencie, będzie musiała pozyskać koalicjantów. Po ogłoszeniu wyników Juha Sipilae nie chciał spekulować, z kim podejmie rozmowy. - Punktem wyjścia będzie wspólny 10 letni program na rzecz przywrócenia Finlandii wzrostu gospodarczego i konkurencyjności - powiedział. Dopytywany uściślił, że chce stworzyć 80 tysięcy nowych miejsc pracy w ciągu 4 letniej kadencji. Według ekspertów naturalnym koalicjantem wydaje się Fińska Partia Socjaldemokratyczna (34 mandaty). W takim przypadku dodatkowo Centrum będzie musiało zaprosić do koalicji jeszcze co najmniej jedno ugrupowanie. W grę wchodzi Partia Finów (37 mandatów). - Nasz ponowny dobry wynik pokazuje, że jesteśmy już na stałe jedną z czterech największych fińskich partii - powiedział wyraźnie zadowolony lider Partii Finów Timo Soini. Koalicjantem centrum może być także któraś z mniejszych partii. Wśród nich do parlamentu weszli: Zielona Liga (8,5 proc.), Związek Lewicy (7,1 proc.), Szwedzka Partia Ludowa w Finlandii (4,9 proc.) oraz Chrześcijańscy Demokraci (3,5 proc.). 54-letni Sipilae, wskazywany jako przyszły premier, to człowiek spoza polityki, milioner, który dorobił się w latach 90. na sprzedaży firmy z branży IT. Jest posłem dopiero od 2011 roku, co pozwoliło mu odciąć się od błędów swoich kolegów z partii. Wyniki wyborów potwierdziły prognozowaną porażkę Koalicji Narodowej, która najpewniej przejdzie do opozycji. Ugrupowanie to zdobyło jedynie 38 mandatów, czyli o 6 mniej niż w poprzednich wyborach. "Ponieśliśmy porażkę, ale obiecujemy ciężko pracować, aby odzyskać zaufanie wyborców w kolejnych wyborach" - powiedział lider Koalicji Narodowej Alexander Stubb. Z Helsinek Daniel Zyśk