"Fakt": Kosztowna decyzja Muchy. Stracimy milion zł
Już od ponad dwóch lat Joanna Mucha nie jest ministrem sportu, a Polacy nadal muszą słono płacić za jej decyzje - donosi dziennik "Fakt". Tym razem - jak podaje gazeta - chodzi o okrągły milion.
11 lutego 2012 roku - jak wyjaśnia "Fakt" - Wisła Kraków i Legia Warszawa miały rozegrać na Stadionie Narodowym mecz o Superpuchar Polski. Pojawiły się jednak wątpliwości, czy nowo wybudowany obiekt spełnia wymogi bezpieczeństwa.
Początkowo minister Mucha zastanawiała się, "kto wybrał drużyny do tego meczu". Nie wzięła jednak pod uwagę, że walka o Superpuchar zawsze rozgrywa się między mistrzem Polski - wtedy drużyną z Krakowa, a zdobywcą Pucharu Polski - wtedy Legią Warszawa.
Ostatecznie podjęła decyzję o odwołaniu meczu. Sąd Okręgowy w Warszawie orzekł właśnie, że z tego tytułu spółce Ekstraklasa organizującej rozgrywki należy się 700 tysięcy odszkodowania, co w sumie z odsetkami daje kwotę miliona złotych - podsumowuje "Fakt"