Trybunał orzekł, że tymczasowe aresztowanie Niedbały w 1994 roku jako podejrzanego o kradzież samochodu odbyło się z naruszeniem Europejskiej Konwencji Praw Człowieka, gdyż zadecydował o tym wyłącznie prokurator. Tymczasem wspomniana konwencja, ratyfikowana przez Polskę w 1993 roku, wprowadza bezwzględny obowiązek zatwierdzenia każdej decyzji o aresztowaniu przez sędziego lub innego przedstawiciela władzy sądowniczej. Pełną sądową kontrolę nad aresztowaniami wprowadziła dopiero nowelizacja polskiej procedury karnej w 1996 roku, gdy Polska była już od trzech lat stroną Europejskiej Konwencji Praw Człowieka. Trybunał uznał za słuszne także dwa pozostałe zarzuty Niedbały, jakimi były jego nieobecność na posiedzeniu sądu, gdzie rozpatrywano wniosek obrońcy o uchylenie tymczasowego aresztowania oraz kontrolowanie przez władze aresztu jego korespondencji z obrońcą. Trybunał oddalił jednak w znacznej mierze roszczenia odszkodowawcze Niedbały wobec państwa polskiego, zasądzając mu tylko niecałe 13 tysięcy złotych - 2 tysiące z tytułu szkody moralnej, spowodowanej cenzurowaniem korespondencji, oraz 10,8 tysiąca jako zwrot wydatków procesowych. Posłuchaj relacji Marka Gładysza z Paryża: