Premier podkreślił, że liczba miast, w których rozegrane zostaną mistrzostwa nie jest jeszcze przesądzona, a polski rząd walczy o rozszerzenie tej listy. Przypomnijmy, że na razie pewni statusu gospodarza mistrzostw są: Warszawa, Gdańsk, Wrocław i Poznań. O goszczenie kibiców z całej Europy walczy także Chorzów i Kraków. Stwierdzenie premiera Kaczyńskiego spowodowało, że odżyły łódzkie nadzieje na organizację imprezy. Władze miasta już od momentu przyznania Polsce i Ukrainie przez UEFA prawa do organizacji EURO 2012, walczyły, aby Łódź dołączyła do peletonu miast-gospodarzy. W magistracie pod przewodnictwem wiceprezydentów: Włodzimierza Tomaszewskiego i Hanny Zdanowskiej pracowały sztaby ludzi, które przygotowywały odpowiednie dokumenty i opracowywały listę niezbędnych inwestycji strukturalnych. Łódź w odróżnieniu od innych miast podjęła decyzję o lokalizacji stadionu miejskiego, ma wizualizację obiektu, znane są również jego parametry. W znacznej mierze uporządkowane są stany własnościowe gruntów wokół obiektu przy al.Unii. - Jesteśmy teraz pod względem formalnym najlepiej przygotowanym miastem w Polsce - stwierdził prezydent Łodzi Jerzy Kropiwnicki. - Ponadto słowa premiera dają szanse na to, że Łódź jednak znajdzie się na prominentnej liście miast - gospodarzy EURO 2012. Przypomnijmy, że od maja br. prezydent Łodzi i wojewoda łódzki, Helena Pietraszkiewicz pracują w Komitecie Organizacyjnym Mistrzostw Europy w Piłce Nożnej EURO 2012. Teraz władze Łodzi będą zachęcać do zaangażowania się w łódzką walkę o mistrzostwa marszałka województwa. Wiadomość pochodzi z oficjalnej strony Łodzi.