Parlament poprzedniej kadencji przyjął ustawę, która umożliwia tworzenie takich wyspecjalizowanych firm. Mają one szybko i sprawnie załatwiać wszystkie sprawy potrzebne nam do organizacji EURO 2012. Poznań bardzo się stara, żeby przygotowania do organizacji piłkarskich Mistrzostw Europy w 2012 r., przebiegały sprawnie i bez zakłóceń. Na razie wyprzedzamy inne polskie miasta o "rzut beretem", bo mamy częściowo zbudowany stadion, na którym rozegrane zostaną mecze. Stadion oczywiście wymaga jeszcze wielu prac, ale ma byc gotowy do 2010 r. podczas gdy w pozostałych miastach stadiony na Euro 2012 jeszcze "nie wyszły spod ziemi". Do tej pory przebudowa stadionu przy ulicy Bułgarskiej pochłonęła około 60 milionów złotych, z czego około 21,5 miliona złotych to pieniądze rządowe. Na dalszą przebudowę przed mistrzostwami Europy potrzeba łącznie około 436 milionów złotych. O te pieniądze władze miasta będą musiały stoczyć trudną walkę. Stadion to jednak niejedyny obiekt, który musi zostać przebudowany w związku z Euro 2012. Do Polski i na Ukrainę przyjadą tysiące kibiców najlepszych drużyn europejskich, którzy będą przemieszczali się z centrum miasta na stadion, a także od granicy i z lotniska do hoteli, stref dla kibiców oraz pubów i restauracji. Nieliczni być może zawitają na Stary Rynek nie tylko po to by spożywać alkohol, ale także oglądać zabytki. Tysiące fanów piłki nożnej będzie przybywało do Poznania samochodami, autobusami, pociągami i samolotami. Kiedy w 1993 r. w Poznaniu rozegrano mecz eliminacyjny Polska-Holandia w naszym mieście pojawiła się "niewielka" grupa 17 tys. holenderskich kibiców ubranych na pomarańczowo, którzy na pewien czas sparaliżowali ruch w mieście. Można być pewnym, że na mecze Euro do Poznania przyjedzie znacznie więcej kibiców. Miasto musi więc przyśpieszyć procedury związane z pracami potrzebnymi na Euro. Ułatwią to spółki celowe, które zajmą się wyłanianiem wykonawców robót remontowych i budowlanych, pozyskiwaniem i przygotowywaniem dokumentacji, występowaniem z wnioskami o wydanie decyzji, pozwoleń, uzgodnień i opinii, nabywaniem własności lub innych praw do nieruchomości, uczestniczeniem w postępowaniach związanych z wywłaszczeniem nieruchomości czy zawieraniem i nadzorowaniem wykonywania umów na dostawy, usługi i roboty budowlane. Co ważne spółki będą mogły korzystać w pewnych przypadkach z uproszczonych i skróconych procedur administracyjnych co znacznie ułatwi wywiązywanie się z zadań, które na nich spoczywają. Spółkom nie wolno zajmować się sprawami niezwiązanymi z Euro 2012, a całość finansowania ich działalności musi wziąć na siebie samorząd. Radni powołali dzisiaj dwie spółki. Jedna będzie zajmowała się inwestycjami dotyczącymi stadionu miejskiego przy ul. Bułgarskiej. Jej działalność powinna się rozpocząć na przełomie roku. Druga spółka została powołana do realizacji infrastruktury niezbędnej dla realizacji finału Euro 2012, będzie się więc zajmowała projektowaniem, budową, przebudową lub remontami obiektów budowlanych potrzebnych do zorganizowania mistrzostw, ale nie związanych ze stadionem. Ta spółka zajmie się min. budową dróg i ulic, ale także zapewnieniem odpowiedniej liczby koszy na śmieci, toalet i innej infrastruktury potrzebnej kibicom, a także zadba o remonty dróg i ulic prowadzących m.in. do stadionu. Na razie brakuje jeszcze odpowiedniego rozporządzenia umożliwiającego działalność spółce, która nie zajmuje się budową stadionu. Kapitał zakładowy obu spółek będzie wynosił 2 mln zł. Będą one miały prawo zatrudniać najlepszych ekspertów i fachowców i wypłacać im "nieurzędnicze" pensje. red Wiadomość pochodzi z portalu Tutej.pl