Uciekają wykwalifikowani pracownicy Jedynie co 12 firma nie boryka się z problemami kadrowymi, a to oznacza, że w większości przedsiębiorstw jest deficyt dobrze wykwalifikowanych pracowników. - Koszt zatrudnienia jednego pracownika wzrósł przynajmniej o 30 procent od wejścia Polski do UE? - opowiada na łamach "Rzeczpospolitej" Leszek Wroński, partner w KPMG, firmie która przeprowadzała badanie. Wroński dodaje także, że przedsiębiorcy dopiero zaczynają szacować koszty, jakie ponoszą z tytułu znacznie większych problemów ze znalezieniem pracowników oraz podwyżek, dzięki którym zatrzymują ich u siebie. Bo cóż może zatrzymać w kraju dobrze wykwalifikowanego pracownika jeśli nie znaczna podwyżka? Jak zachęcić pracownika do pracy Najskuteczniejszą metodą jest renegocjacja warunków umowy - w tym podwyżka. Właściciele oferują podwyżki, średnio od 10 do 30 procent. Wierząc jednocześnie, że te zatrzymają odpływ pracowników. Jak twierdzą eksperci to nie podwyżki rozwiążą problem, ale zaangażowanie do pracy osób bezrobotnych. - Mamy już rynek pracownika, popyt zdecydowanie przewyższa podaż i firmy muszą zabiegać o kadry. Ale nadal 1,6 mln Polaków jest bezrobotnych i ich zaktywizowanie powinno być wyzwaniem dla pracodawców - uważa Jacek Męcina, ekspert PKPP Lewiatan.