Szefowa Grupy Bożena Szydłowska z PO powiedziała IAR, że rozmowy będą miały ciąg dalszy w przyszłym tygodniu. Wicemarszałek Sejmu Wanda Nowicka z Ruchu Palikota powiedziała IAR, że spotkanie nie rozwiało wszystkich wątpliwości w sprawie podwyższenia wieku emerytalnego. Nowicka dodała , że premier słuchał z dużą uwagą komentarzy na ten temat, natomiast nie rozwiał wątpliwości, które wiążą się z projektem ustaw. Chodzi przede wszystkim o to, w jaki sposób rząd zamierza wydłużyć wiek emerytalny bez jednoczesnego wprowadzenia ustaw osłonowych. Jak poinformował IAR rzecznik rządu Paweł Graś, premier i ministrowie przedstawili główne założenia wraz z kalendarzem prac nad ustawą emerytalną. Rozmawiano też o powodach wprowadzenia zmian oraz o pomysłach na rozwiązania dotyczące polityki społecznej, rynku pracy, wspierania przedsiębiorczości, demografii. W spotkaniu uczestniczyli też ministrowie: finansów Jacek Rostowski i pracy Władysław Kosiniak-Kamysz. Szefowa Parlamentarnej Grupy Kobiet Bożena Szydłowska z PO powiedziała IAR, że przyszłym tygodniu w Sejmie odbędzie się debata, w której mają wziąć udział przedstawicielki różnych środowisk kobiecych, między innymi organizacji pozarządowych. W dyskusji mają uczestniczyć premier Donald Tusk oraz ministrowie: finansów oraz pracy. Jeszcze przed spotkaniem z Parlamentarną Grupą Kobiet, szef rządu rozmawiał w Sejmie o reformie emerytalnej z marszłek Ewą Kopacz i posłankami Platformy Obywatelskiej, które zajmują się polityką społeczną. Zapowiedział, że w najbliższych dniach rządowy projekt trafi do konsultacji społecznych i uzgodnień międzyresortowych. Obiecał też, że będą one prowadzone z - jak to określił - otwartą przyłbicą. Zgodnie z koncepcją rządowego projektu co cztery miesiące wiek emerytalny podwyższany byłby o kolejny miesiąc, co oznaczałoby, że z każdym rokiem będziemy pracować dłużej o trzy miesiące. W ten sposób poziom 67 lat w przypadku mężczyzn osiągnięty zostanie w roku 2020, a kobiet - w 2040 roku.