Atak zakładników jest prawdopodobny na tyle, na ile nieprzewidywalne będą zachowania napastników, czyli jeśli terroryści pokażą tłumowi, że nie zabijają dla samego zabicia i chęci oglądani krwi, to jest szansa, że się z zakładnikami dogadają i tłum będzie z nimi współpracował. W sprawie ewentualnego ataku komandosów z elitarnej rosyjskiej jednostki specjalnej Alfa jestem sceptyczny. Siły specjalne na pewno przez cały czas poznają teren, sprawdzają plany budynku, jego budowę czy rozkład okien. Dopiero po bardzo dokładnym rekonesansie, komandosi mogą podjąć próbę wejścia do teatru.