Duże zmiany wymagają wielu małych kroków, a większość z nich możesz zrobić już dziś! Od czego zacząć? Ogranicz mięso To jedna z najprostszych rzeczy, które możesz zrobić dla zwierząt. Rocznie na świecie zabijanych jest ich ponad 70 miliardów, ponad 50 miliardów - na mięso i skóry. Zwierzęta hodowlane rodzą się, by zaraz umrzeć, a ich krótkie życie pełne jest bólu i cierpienia. Światowa Organizacja Zdrowia już kilka lat temu przyznała, ze dieta wegetariańska jest nie tylko całkowicie bezpieczna, ale ma również pozytywny wpływ na zdrowie. Prawidłowo zbilansowana dieta wegańska, wzbogacona o właściwą suplementację, również może być z powodzeniem stosowana przez większość ludzi. Ogranicz plastik Kolorowe nakrętki, foliówki, tubka po kremie - oto, co nagminnie znajdują wolontariusze organizacji prozwierzęcych... w żołądkach ptaków czy ryb. Plastik to jedno z największych zagrożeń czyhających na zwierzęta. Żółwie wodne połykają foliówki, myląc je z meduzami, które są ich przysmakiem. Albatrosy karmią swoje małe... nakrętkami od butelek. Efekt? Zwierzęta duszą się i umierają w męczarniach. Według szacunków ONZ co roku ponad milion ptaków i co najmniej 100 tysięcy ssaków ginie z powodu zanieczyszczenia mórz i oceanów plastikiem. A wystarczy tylko zamienić foliówkę na płócienną torbę wielorazowego użytku i przerzucić się na kranówkę. Proste? Zrezygnuj z futer Naturalne futra od dawna są passe. Rezygnują z nich duże marki modowe takie jak Calvin Klein, Vivienne Westwood czy Hugo Boss i małe firmy, które chcą działać zgodnie z zasadami cruelty-free. Kampanie futrzarskie (głównie organizacji PETA) wspierają od lat tak duże gwiazdy jak Pamela Anderson, Brigitte Bardot, Pink czy Joanna Krupa. Niestety, wciąż wiele kobiet nie wyobraża sobie garderoby bez futra z norek lub torebki z lisim futerkiem w roli modnego gadżetu. W Polsce co roku na futro zabijanych jest prawie 10 milionów zwierząt rocznie - daje nam to drugie miejsce w Europie, cieszymy się również obecnością w światowej czołówce. Tylko czy jest się z czego cieszyć? Zwierzęta futerkowe żyją bardzo krótko, a ich życie pełne jest bólu i cierpienia. Trzymane są w ciasnych klatkach, na gołych prętach, chore i poranione często dopuszczają się aktów kanibalizmu lub ranią same siebie. W Polsce o całkowity zakaz hodowli zwierząt na futro walczą fundacje Viva! oraz Otwarte Klatki.