Chcę podziękować za wszelką życzliwość , jaką obdarzaliście mnie i obdarzacie. Mam w pamięci wszystkie spotkania duszpasterskie i ostatnie spotkania opłatkowe. Widziałem życzliwość osobiście. Tę życzliwość przekazywali mi księża biskupi pomocniczy, którzy byli w dekanatach na kapłańskich opłatkach i wiem, jestem przekonany, że pod tą życzliwością jest także wasze głębokie zatroskanie i szczera, głęboka modlitwa, modlitwa w mojej intencji. Poprosiłem was tutaj dzisiaj, żeby powiedzieć, że nigdy nie molestowałem, powtarzam: nie molestowałem naszych kleryków i księży! Nie mam możliwości obrony, jestem biskupem. Obowiązuje mnie daleko idąca dyskrecja. Nas kapłanów, a przede wszystkim biskupa obowiązuje najwyższy szacunek dla osoby ludzkiej i dbałość o dobro jej imienia. Dlatego nie wymieniłem i nie wymienię osób, którzy mnie oskarżają, by zachować maksymalny szacunek dla ich dobrego imienia. Media w przeciwieństwie do mnie mogą wiele rzeczy pisać, mówić, oskarżać. Ja nie mogę tego uczynić, nigdy nie uczyniłem i nie uczynię ze względu na dobre imię drugiego człowieka. Z całej tej akcji widać, że została ona szeroko zakrojona i systematycznie prowadzona. Jeden z kapłanów naszej archidiecezji powiedział: "Arcybiskup płaci za swoją spontaniczność". Doszło do nadinterpretacji moich słów i zachowań. Chciałbym spojrzeć w twarz tych, którzy mnie oskarżali. Bardzo proszę o modlitwę, modlitwę w mojej intencji i w intencji Kościoła, Kościoła Poznańskiego. Proszę pamiętajcie! Kochajcie ludzi, kochajcie kapłaństwo. Jestem pasterzem Kościoła w mieście, w którym się urodziłem, wychowałem i w którym przeżyłem moją młodość kapłańską. Pamiętajcie, że Kościół poznański nie jest ściśle moim Kościołem. Ten Kościół jest Chrystusa. To jest Jego Kościół i temu Kościołowi my służymy przez nasze kapłaństwo. Kochajcie kapłaństwo, kochajcie wasze parafie, kochajcie wszystkich ludzi. Jeżeli o coś chciałbym was prosić, to o to, żebyście nigdy nie oczerniali drugiego człowieka, żebyście nigdy nie nadużywali słowa, bo przecież tym słowem, którym piękne budujemy, możemy również bardzo dużo niszczyć. Bardzo was proszę o modlitwę i z mojej strony modlitwę zapewniam, obiecuję.