19:04 Donald Tusk: - Witam wszystkich obecnych. Ostatni raz byłem tu, w Jaszczurach, 3 lata temu. Przez ostatnie 2 lata występuję podwójnej w roli. Jedna to twarz wicemarszałka Sejmu, który doświadcza tego, że Sejm to bardzo dziwne miejsce. Staram się budować autorytet Sejmu, nawet wtedy, gdy się chce krzyczeć i dziwić, jak ten Sejm i ten autorytet wyglądają. Myślę, że nadszedł czas na zmiany. Czas na prawdziwe odbudowanie autorytetu władzy w Polsce. Musimy dźwigać bagaż odpowiedzialności za to, co stało się w kraju w ostatnich 14 latach, a równocześnie, jako Platforma Obywatelska, musimy starać się naprawić polskie życie publiczne. Składam takie deklaracje, by sobie samemu codziennie powtarzać, że nie ma ważniejszego zadania. Zaczynamy coraz bardziej rozumieć, że moralność w polityce jest możliwa, kiedy możliwie wielu możliwie często robi wszystko, by tak się stało... 19:12 Donald Tusk kontynuuje swoje expose: - Osiągnęliśmy coś, co można w Polsce nazwać upadkiem. To nie jest dno, bo np. ostatni wypadek z posłem Jagielińskim dowodzi tego, że tych den może być wiele. Niemniej takiego brudu, jaki się dzieje obecnie w polskim Sejmie i w polskiej polityce, ja jeszcze nigdy wcześniej nie doświadczałem. Na szczęście nie wszyscy machają na to ręką. Wierzcie mi, że naprawdę solidna grupa ludzi chce to zmienić. W PO i w Polsce takim symbolem tych zmian stał się Jan Rokita. Mówię o tym tak nawet trochę z zazdrością... 19:17 Reuters, red. Wojciech Żurawski: - Czy PO zagłosuje na tak w przypadku KRUS w planie Hausnera? Donald Tusk: - Nie da się w 15 sekund odpowiedzieć. Łatwiej powiedzieć tak lub nie dla planu Hausnera. Ten plan to jednak powinny być ustawy. Dzisiaj mi włosy dęba stanęły, jak się dowiedziałem, że liczy on, ten plan, oszczędności na lat kilkanaście. Na razie wiem, że KRUS ma przejść pod Ministerstwo Gospodarki, a to PO już dawno powiedziała, że poprze. Nie wiadomo jednak, kiedy powstaną kolejne ustawy planu Hausnera. Ograniczenia wydatków nie wymagają tworzenia ustaw. My stawiamy sprawę jasno: chcecie, żebyśmy coś poparli, połóżcie to na stole! - Gdyby wybory się miały odbyć za miesiąc, PO nie jest w stanie ich wygrać. Polacy oczekują, by PO i PiS ze sobą współpracowały. Myślę, że dojdziemy mimo wszystko do porozumienia. Jest bardzo prawdopodobne, że po wyborach dojdzie do utworzenia rządu PO i PiS, ale jaki to będzie rząd, zależeć będzie od stopnia poparcia tej czy tamtej partii. 19:26 Pytanie z sali: - Gdzie w PO jest granica między własnym interesem a interesem kraju? Czy PO wierzy w sondaże? Donald Tusk: - W sondaże nie do końca wierzymy, w tym sensie, że nie wiemy, jak będzie dalej. My w takich sprawach, jak głosowanie nad dotacjami dla PKP czy usatwa o CIT-PIT, bardzo długo się zastanawialiśmy. Wolę, by te pieniądze poszły na kolej, a nie na urzędy centralne. 19:31 Pytanie: - Sejm zafundował nam pociągi regionalne w zamian za wsparcie dla kultury. Dlaczego wzięła w tym udział PO? Proszę też ocenić sukcesy i porażki Donalda Tuska w ostatnich 10 latach. Donald Tusk: Z tymi pieniędzmi to nie jest tak do końca. Proszę mieć pretensje do tych, którzy prezentują budżet. Współczuję tym, którzy ufają rozporządzeniom. Pieniądze, które są w dyspozycji centralnej biurokracji, są zwykle marnowane... Mam 47 lat. Kiedy znalazłem się poza parlamentem, zostałem autorem i wydawcą książek, i osiągnąłem sukces. Teraz wiem, że polityczna droga może zaprowadzić naprawdę wszędzie. 19:35 Red. Paradowska: - Jak nie plan Hausnera, to co w zamian? Donald Tusk: - Czekamy na ustawy dotyczące tego planu. Co proponuje PO? Mamy za sobą kilka prób z różnymi ustawami. Zdaniem opozycji na całym świecie jest krytyczne ocenianie tego, co proponuje władza, a nie zastępowanie jej w jej czynnościach. Nie chcemy być planistami w stylu Mariusza Łapińskiego. My mamy własne projekty ustaw podatkowych, własny projekt konstytucji... Nieustannie będziemy korygować zapisy tych projektów, dotyczące szczegółów i elastycznie reagować na to, co zmienia się w Polsce. Prognoza? SLD przegra wybory, a o Polskę będą się bić PO i Samoobrona! SZanowni państwo! Nie miejcie kompleksów co do Platformy, w obliczu takiej sytuacji... 19:41 Pytanie o kwotę przegłosowaną dla kolejarzy: dlazego poparliście państwo te dopłaty jako PO? Tam się nic nie zmieni, a za rok kolejarze ponowią żądania... Donald Tusk: - Nie mieliśmy pewności, że tak trzeba do końca głosować. PO nie ma w tej kadencji kwalifikowanej większości, by odrzucać poprawki Senatu. Cała opozycja, z różnych pobudek, takie głosowanie o pieniądzach dla kolejarzy uznała za celowe. 19:43 Pytanie: Czy PO jest za płatnymi studiami? Donald Tusk: Nie można w ewentualnej nowej konstytucji lekceważyć zapisów gwarantujących np. bezpłatną naukę. Dzisiaj z urodzenia bogatsi ludzie, czyli młodzież z zamożniejszych rodzin, w większym stopniu korzystają z bezpłatnej nauki. Chciałbym, żeby konstytucja wyraźnie zakreślała granice relacji między władzą a obywatelem, żeby nie zawierała pustych, intencjonalnych zapisów. Puste zapisy powodują więcej spustoszenia niż pożytku. 19:47 Pytanie: - Co Pan sądzi o kandydacie PO na prezydenta, Tomaszu Lisie? A może Adam Małysz? Donald Tusk: - Zdziwiłem się, jak przeczytałem, że Lis jest tajnym kandydatem PO na prezydenta, którego ja do tego kandydowania namawiam. Uważam, że mamy do czynienia happeningiem - Newsweeka, Lisa, i może jeszcze kogoś - i do dzisiaj się zastanawiam, kto, komu zrobił ten dowcip. Na pewno dochodzi do przewartościowania większego niż zawirowania medialne. Polityka udowodniła, że Kwaśniewska może być prezydentem; Newsweek udowodnił, że Lis... czekam czego dowiedzie Fakt. Mogę sądzić, że na mur beton (to złośliwość) Frytka też może zostać prezydentem! A tak poważnie: porządnemu, wspaniałemu dziennikarzowi zrobiono krzywdę, kopiąc przy okazji w kostkę PO. 19:52 Pytanie: Co pan sądzi o Janie Dworaku jako szefie TVP? Czy to człowiek PO? Donald Tusk: - Nic nie sądzę. Nie chcę sądzić, bo mam taką zasadę. Było mi to obojętne, kto zostanie szefem TVP. Przydaliby się nam dzisiaj ludzie dawnej Unii Wolności, ale nie wiem jeszcze w jakiej formule... 19:57 Pytanie: Co pan sądzi o haśle "Nicea albo śmierć"? Donald Tusk: - Andrzej Olechowski był krytyczny wobec tego sformułowania. Twierdził: nie podzielam tego powiedzenia, ale podzielam motywację. Rokicie za "Nicea albo śmierć" należy się Order Orła Białego. To był sygnał, że PO nie odpuści Millerowi ustępstw wobec UE. Bez tego stanowisko naszego rządu byłoby bardziej miękkie. Pytanie o karierę dr. Kulczyka. Donald Tusk: Jest źle, że takie kariery w Polsce mają miejsce. W interesie ludzi takich jak Kulczyk jest uzdrowienie tej sytuacji... Pytanie o Józefa Oleksego, który został wicepremierem i ministrem spraw wewnętrznych i administracji. Czy ta niminacja coś zmieni? Donald Tusk: Odpowiem dowcipem: mówią, że rząd będzie bardziej błyszczał... Pytanie o wcześniejsze wybory. Donald Tusk: Bez zgody SLD nie będzie wcześniejszych wyborów. Proponowaliśmy to już nie raz. W naszym przekonaniu w każdym możliwym scenariuszu ograniczenie rządów SLD jest dobrym rozwiązaniem. PSL jest partią obliczalną: wiadomo, co trzeba dać i przez pewien czas to jedzie. Układ PO-SLD wymagałby przynajmniej więcej wyobraźni niż moja. Nie potrafię sobie takiej sytuacji wyobrazić. Pytanie o kibicowanie. Donald Tusk: Kibicem Garbarni nie jestem. Pytanie o finansowanie partii politycznych. Donald Tusk: PO jest w innej sytuacji niż inne partie. Politykę można robić bez pieniędzy. Pieniędzy trochę dostajemy. Wystarcza nam. Ale to nie pieniądze decydują o ludzkiej mobilizacji. Pieniądze siłą rzeczy budują aparat. Zrobimy wszystko, by zamknąć budżetowanie partii, mimo że za 2 lata możemy być beneficjentem tego systemu... Pytanie: Kogo widziałby pan na stanowisku premiera, gdyby PO przejęła władzę? Donald Tusk: Szefem polskiego rządu powinien zostać Jan Rokita. Pytanie: Czy nie obawia się pan Rokity jako potencjalnego rywala o przywództwo w partii, jeżeli nie uda się panu zostać prezydentem? Donald Tusk: - Bardziej prawdopodobnie brzmi Rokita-premier niż Tusk-prezydent! Jesteśmy gotowi do odbierania wpływów centralnej biurokracji, ale nie mogę zagwarantować sukcesu. Pytanie: Czy liberalny program może zostać znienawidzony przez Polaków? Donald Tusk: Ludzie nam zaufali, mimo że mamy liberalny pogląd na gospodarkę. Stąd zaufanie do PO i mój optymizm. Polacy mają jeden priorytet: politykę przyzwoitą. I dzięki temu tak duże zaufanie uzyskała PO. Pytanie o ulubionego bohatera literackiego. Donald Tusk: Do czasów Pola - Winnetou, a tak naprawdę to "Lalka" i Wokulski - piękna książka, najlepsza polska książka. Pytanie: Co trzeba zrobić, żeby "wskoczyć na Platformę"? Donald Tusk: - Oprócz oczywistych kryteriów, przyzwoitość i rozsądek miejscowych lokalnych liderów decyduje o układaniu ewentualnych list wyborczych. Pytanie: Co powinno decydować o aplikacjach i zdaniu na nie egzaminu? Donald Tusk: Nie znajomości, ale kompetencje. 20:42 Kończy się spotkanie w Klubie Pod Jaszczurami. Donald Tusk: Bardzo dziękuję Państwu.