Jak dotąd w usuwaniu skutków trzęsienia bierze udział niemal 60 organizacji pomocowych i lekarze z całego świata, m.in. z Indii, Francji, Singapuru, Filipin i USA. Więcej na ten temat w INTERIA.TV We wtorek do Chengdu, stolicy Syczuanu, przybył medyczny zespół z Rosji, który przywiózł ze sobą mobilny szpital. Do Syczuanu przyjechała także ekipa tajwańskiego Czerwonego Krzyża. Szef japońskiej dyplomacji Masahiko Komura zapowiedział, że tego samego dnia do Chin uda się 23-osobowy zespół lekarzy. W drodze do Chin są medycy z Niemiec i Włoch. Państwowy dziennik "China Daily" zalecił we wtorek, by mieć się na baczności, dokonując wpłat na pomoc dla ofiar trzęsienia - pojawiły się bowiem fałszywe strony internetowe służące wyłudzaniu datków pod tym pretekstem. W prowincji Guandong (czyt. Kwantung) aresztowano dwie osoby za założenie takiej witryny. Wpłat powinno dokonywać się jedynie oficjalnymi kanałami - podkreślają władze. Rząd Chin podał, że datki na pomoc dla ofiar trzęsienia sięgnęły 10,8 mln juanów (960 mln euro). Wtorek w Chinach jest drugim dniem żałoby narodowej.