Pod koniec ubiegłego roku niemiecki Urząd Ścigania Zbrodni Nazistowskich przekazał prokuraturom ponad 30 zawiadomień o wciąż żyjących i nieukaranych strażnikach z Auschwitz. Śledczy rozpoczęli postępowania. "Der Spiegel" podaje jednak, że w zdecydowanej większości przypadków nie uda się doprowadzić do procesów. Nie pozwala na to zły stan zdrowia podejrzanych. Kilku z nich zmarło w ostatnich miesiącach. Śledczy prowadzą jeszcze postępowania w ośmiu przypadkach, ale zdaniem ekspertów tylko dwa mogą zakończyć się przed sądem. Dziennikarze "Der Spiegel" wyliczyli, że z ponad 6,5 tysiąca strażników z Auschwitz, którzy przeżyli wojnę, niemieckie sądy skazały do tej pory zaledwie 29 osób.