Twoje wykształcenie lub odbyte kursy nie są honorowane w innych krajach UE? Masz problem prawny spowodowany nieujednoliconym prawem w ramach wspólnoty - sprawy spadkowe ciągną się latami albo płacisz podwójne podatki - w Polsce i za granicą? A może infrastrukturalna przepaść pomiędzy nową i starą Unią utrudnia ci prowadzenie biznesu lub podróżowanie po kontynencie? W zjednoczonej Europie absurdów nie brakuje. Do 9 września o wszystkim możesz napisać do Komisji Europejskiej. Zabierz głos w wielkiej obywatelskiej debacie "Twoje prawa - Twoja przyszłość". Równi i równiejsi? - Na czwartym roku studiów, w ramach europejskiego programu wymiany studentów Socrates Erasmus, wyjechałam studiować przez pół roku na Litwie. Niestety, po powrocie do kraju musiałam nadrabiać materiał z całego semestru, mimo, że za granicą uczyłam się i zaliczałam przedmioty - skarży się Olga, studentka z Wrocławia. - Jedne uczelnie honorowały zdobyte na Erasmusie oceny, inne nie. To chyba nie powinno tak wyglądać? - pyta. Anna, obywatelka Polski i Matthew, obywatel Malty - poznali się w Brukseli, zakochali i postanowili się pobrać. Wszystko w ramach Unii, oba kraje katolickie - nie spodziewali się więc problemów prawnych. - Tymczasem okazało się, że do ślubu w Polsce potrzebne są zaświadczenia, których na Malcie się nie wydaje i odwrotnie - mówi Anna. - Oboje jesteśmy obywatelami Unii Europejskiej, zdziwiły nas różnice w procedurach. Ostatecznie się udało, ale kosztowało nas to sporo nerwów. Krzysztof pracuje jako księgowy w dużej, międzynarodowej korporacji ulokowanej pod Krakowem. Pracując w Polsce, rozlicza faktury firm z północy Francji. Lubi swoją pracę. Denerwuje go tylko jedno. - Francuskie święta nie pokrywają się z polskimi. Nigdy nie mogę spędzić z rodziną długiego weekendu, bo ani 3 Maja, ani Boże Ciało nie jest we Francji celebrowane. Że o 11 Listopada nie wspomnę - wymienia. Czy da się wpłynąć na międzynarodowych pracodawców, aby honorowali dni wolne od pracy ustanawiane przez inne kraje? Nie wiadomo. Jedno jest pewne, jeśli nie napiszemy o tym do Komisji, nie zmieni się nic. Warto więc wykorzystać szansę. To będzie rok obywateli Skąd pomysł na organizację konsultacji społecznych? Rok 2013 będzie Europejskim Rokiem Obywateli - przypada wówczas 20. rocznica obywatelstwa UE, które zostało wprowadzone wraz z wejściem w życie traktatu z Maastricht. To właśnie z tej okazji Komisja Europejska zaprosiła obywateli Unii Europejskiej do wyrażenia swego zdania na temat przyszłości Europy i spraw związanych z obywatelstwem UE. Konsultacje społeczne skierowane są zarówno do obywateli krajów Unii Europejskiej, jak i wszelkiego rodzaju organizacji działających na jej terenie. - Komisja Europejska chciałaby się dowiedzieć, na jakie przeszkody w życiu codziennym natrafiają Europejczycy, którzy mieszkają, uczą się, pracują, robią zakupy lub podróżują - czytamy na oficjalnej stronie Komisji. Chce również poznać pomysły dotyczące sposobów usunięcia tych przeszkód i dalszego rozwoju obywatelstwa UE. Analiza uwag, jakie spłyną do Brukseli w ramach konsultacji społecznych, zostanie przedstawiona w sprawozdaniu, które Komisja Europejska opublikuje w 2013 r. Określi w nim plan działań na najbliższe lata mających bezpośredni wpływ na nas - obywateli Unii. Konsultacje Komisji Europejskiej, potrwają do 9 września 2012 r. Więcej informacji znajdziesz na stronie: www.ec.europa.eu/polska oraz www.facebook.com/komisjaeuropejska Autorem poniższej ankiety jest Komisja Europejska i do niej trafiają wprowadzane przez Państwa odpowiedzi.