Podczas czata w portalu INTERIA.PL Banach zapewniała, że Socjaldemokracja wierzy w swoje wyborcze szanse mimo kiepskich wyników w sondażach. Nie przewiduje też w razie porażki połączenia z SLD. - Wiele musiałoby się w Sojuszu zmienić - mówi. A co SdPl proponuje Polsce? M. in. likwidację Senatu i utworzenie w to miejsce Rady Legislacyjnej, opiniującej projekty i harmonizującej prawo. Warunkiem ustawowym dla kandydatów do Rady byłoby wykształcenie prawnicze, tytuł i dorobek naukowy. Radę wybierałby Sejm, Senat i prezydent. Socjaldemokracja nie zamierza natomiast likwidować KRRiT. - Trzeba zmienić tryb powoływania jej członków, ale broń Boże nie przekazywać jej kompetencji do URTIP. To dopiero będzie skok na kasę i monopol medialny! - ostrzega Banach.