Daily Mail wybija wielką czcionką: "przez imigrantów spadają zarobki najbiedniejszych". W jednym z pierwszych akapitów brukowiec pisze, że w niektórych regionach imigranci zabierają pracę Brytyjczykom. Tymczasem w raporcie wyraźnie czytamy: "nie ma powodu, by uważać, że imigracja negatywnie wpływa na poziom wynagrodzeń, czy zatrudnienia". Gazeta nie dodaje, że napływ Polaków czy Słowaków mógł przyczynić się do wzrostu przeciętnych zarobków, choć rzeczywiście istnieje możliwość, że najniższe wynagrodzenia nieznacznie się zmniejszyły. Dziennikarze przeoczyli również informację, że przybysze zza granicy pracują poniżej swoich kwalifikacji. Zacytujmy: "Szczególnie młodzi Polacy zatrudnieni są w zawodach o niskiej płacy, wymagającej niewielkich kwalifikacji. Imigranci często padają ofiarą wyzysku - ostrzegają twórcy raportu. O tym wszystkim z Daily Mail się nie dowiemy. Pod nierzetelnym artykułem pojawiło się już kilkadziesiąt komentarzy. Przeważają głosy krytyczne wobec imigracji. "Jedyną nadzieją jest teraz BNP: - uważa jeden z internautów.