Cztery motywy murali przedstawiające cztery rodzaje niepełnosprawności pojawiają się obecnie w różnych miastach Polski, malują artyści, szkoły, urzędy, środowiska osób niepełnosprawnych, sympatycy, przechodnie. Dlaczego? Skąd wzięła się akcja i co właściwie mówi? - W czerwcu i lipcu br w Warszawie, Fundacja Aktywnej Rehabilitacji we współpracy z Zarządem Dróg Miejskich naniosła na ściany wspornikowe i filary estakad w najruchliwszych punktach Warszawy murale przedstawiające piękną młodą kobietę i przystojnego mężczyznę na różnych etapach historii miłosnej - oboje na wózkach. Ukazaliśmy okres od pierwszego zachwytu, odwzajemnionego spojrzenia do małżeństwa i oczekiwania na dziecko. Nieco zadziorna, nietypowa dla tematu niepełnosprawności konwencja przedstawień przyciągnęła uwagę formą i pozwoliła nam na dobitne wyrażenie zaplanowanych treści - osoby na wózkach kochają i są kochane; są w stanie skutecznie pełnić wszystkie role społeczne - od tej prywatnie najważniejszej, związanej z relacją z drugą osobą po czysto zawodowe - świetnie sprawdzają się w pracy - tłumaczy Rafał Skrzypczyk, wiceprezes Fundacji Aktywnej Rehabilitacji. Miłosne murale przyciągnęły uwagę mieszkańców Warszawy i - oceniając żywy odzew internautów z kraju i zagranicy - nie tylko jej. Wzruszały prostotą i ciepłem; pięknem zakochanej w sobie pary. Okazało się, że są znakomitym środkiem propagowania informacji o niepełnosprawności, tworzenia klimatu zmiany postaw, pobudzania do życzliwości. - Poszukiwaliśmy wspólnego mianownika, doświadczenia, które będzie jednakowe dla osób pełno- i niepełnosprawnych, które ponadto będzie zrozumiałe dla wszystkich oglądających, i na dodatek, estetyczne, upiększające przestrzeń miejską. Szybko zdaliśmy sobie sprawę, że powinniśmy mówić o miłości, o uczuciu przedstawionym w wysmakowanej, artystycznej formie - komentuje Iza Poniatowska ze studia Hotyellow, w którym powstały murale. Siła oddziaływania warszawskich murali jasno wytyczyła jeden z kierunków promocji Konwencji o prawach osób niepełnosprawnych. Potrzebne były sugestywne, mocno przemawiające przestawienia, działające na wielu i różnych odbiorców, wyłamujące się z klasycznych form kampanii społecznych. Potrzebna była forma, dzięki której będzie można najpierw wywołać życzliwość i sympatię a później zastanowienie i - być może - rewizję własnych postaw. Powstały cztery murale mówiące o niepełnosprawności w taki sposób, w jaki jeszcze w Polsce nie mówiono. - Kiedy zobaczyliśmy projekty, wiedzieliśmy, że chcemy je mieć na murach naszego miasta. Gdynia, jako pierwsze miasto w Polsce zaprosiło organizatorów kampanii promującej Konwencję do siebie i jako pierwsze miasto w Polsce urządziło swoisty happening. Byliśmy wszyscy wzruszeni - ludzie z różnych środowisk osób niepełnosprawnych przyszli pod pirs w gdyńskiej Marinie, aby wspólnie nanosić na mur pierwszy motyw: parę, w której ona, niewidoma i zakochana dotyka dłońmi twarzy swego chłopaka. Obok pies przewodnik i hasło "Czy wiesz, co ona widzi?". Oczywiście, widzi miłość - opowiada Beata Wachowiak-Zwara z gdyńskiego Urzędu Miasta. Teraz kampania i murale są malowane w całej Polsce. W akcję włączyły się szkoły, które w ramach wolontariatu razem z dziećmi i młodzieżą nanoszą murale u siebie na ścianach budynków. - To znakomita praktyczna i wielowymiarowa lekcja zainteresowania innymi i okazania im dobrze pojętej troski. Motywy są tak dobrane, że wręcz prowokują do myślenia, do spojrzenia na innych, ich sytuację, możliwość nawiązania przyjaźni. To także konkretne zaangażowanie - mural nie namaluje się sam. Wymaga pracy, organizacji, nabycia nowych umiejętności. Świetna rzecz - podsumowuje Aleksandra Kaczmarek z Gimnazjum nr 6 im. Edwarda Raczyńskiego w Poznaniu. Artykuł 1. Konwencji o prawach osób niepełnosprawnych mówi: "Celem niniejszej Konwencji jest popieranie, ochrona i zapewnienie pełnego i równego korzystania ze wszystkich praw człowieka i podstawowych wolności przez wszystkie osoby niepełnosprawne oraz popieranie poszanowania ich przyrodzonej godności. Do osób niepełnosprawnych zaliczają się te osoby, które mają długotrwałe fizyczne, umysłowe, intelektualne lub dotyczące zmysłów uszkodzenia mogące, w oddziaływaniu z różnymi barierami, utrudniać im pełne i skuteczne uczestnictwo w społeczeństwie, na zasadach równości z innymi osobami". Czy zdecydowaliby się Państwo na małżeństwo z osobą niepełnosprawną? Tak? Nie? Proszę obejrzeć murale. Za organizację kampanii odpowiada Fundacja Aktywnej Rehabilitacji, jedna z największych i najstarszych w Polsce organizacji zajmujących się osobami niepełnosprawnymi. Kampania realizowana jest ze środków Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych.