Nowy burmistrz został wybrany w niedzielę w trakcie corocznego festiwalu Posmakuj Dorset. Populacja tego miasteczka liczy 22 osoby - miejscowość nie ma formalnych władz, więc rola nowego burmistrza jest czysto symboliczna. Sposób wyboru burmistrza był bardzo prosty. Każdy z mieszkańców mógł oddać tyle głosów, ile chciał. Każdy kosztował jednego dolara i można go było wrzucić do urn znajdujących się w lokalnych sklepach. Jak mówiła w wywiadzie matka chłopca, jego głównym zadaniem jest prowadzenie zbiórek pieniędzy na cele charytatywne. Chłopiec ma też witać nowo przybyłych do miasta. Jak podkreślają mieszkańcy miasta, cieszy ich fakt, że posiadanie tak młodego burmistrza daje ogromny rozgłos temu turystycznemu miasteczku. Ponadto, jak dodają, chłopiec jest po prostu "słodki".