We wtorek 23 września br. byli gośćmi czata w INTERIA.PL. Moderator: Zapraszam do rozmowy z Przemysławem Marcem i Janem Mikrutą, reporterami RMF FM, autorami książki Bagdad. 67 dni. Proszę o pytania. Przemysław Marzec i Jan Mikruta (RMF FM): Dzień dobry, witamy. Kosimkaa_28: Witam obu Panów serdecznie. Przeczytałam książkę i. jestem pod wrażeniem! Jest szalenie wydawałoby się realistyczna, czy o to chodziło autorom? Przemysław Marzec i Jan Mikruta (RMF FM): To książka faktu, więc o to chodziło. Pisaliśmy dokładnie o tym, co widzieliśmy. Tak jak w literaturze faktu, nie ma tam ubarwień. full_destination: ok, to może pan opowie, o czym jest ta książka? Przemysław Marzec i Jan Mikruta (RMF FM): Książka jest o życiu przed, w trakcie i po wojnie. Biuściasta_Wolna: Czy można kupić Waszą książkę? Gdzie i za ile zł? Przemysław Marzec i Jan Mikruta (RMF FM): Mamy nadzieję, że w całym kraju, na pewno w empikach i księgarniach internetowych, również w INTERIA.PL, a ceny poniżej 30 zł. Zależy od miejsca. killa19: witam, mam pytanko: jak są nastawieni Irakijczycy do Polaków? Przemysław Marzec i Jan Mikruta (RMF FM): Nie tyle do Polaków, ale do wszystkich obcokrajowców są bardzo przyjaźnie nastawieni. O ile się akceptuje ich zwyczaje... GREEK: Jak obecnie są postrzegani Polacy przez Irakijczyków? Jako budowniczowie dróg czy jako okupanci? Przemysław Marzec i Jan Mikruta (RMF FM): Większość Irakijczyków wcale nie kojarzy Polaków jako ludzi, którzy budowali drogi, bo obcokrajowców było w Iraku wówczas mnóstwo. A szyici, którzy dominują w polskiej strefie, chociaż nazywają Polaków okupantami, to nie w złym tego słowa znaczeniu. Chcą współpracować, wiedzą, że wojsko jest potrzebne, żeby utrzymać porządek. DJ_Wibra..: CHCIAŁBYM SIĘ DOWIEDZIEĆ, CO CZUJE KORESPONDENT WIEDZĄC, ŻE TO, CO ROBI, MOŻE KOSZTOWAĆ JEGO WŁASNE ŻYCIE? Przemysław Marzec i Jan Mikruta (RMF FM): J.Mikruta - Czuję adrenalinę, w tym zawodzie najważniejsze jest, żeby być w centrum wydarzeń. A ryzyko jest po prostu wpisane w ten zawód. P. Marzec - Zanim wyjedziemy do kraju ogarniętego wojną, to oczywiście o tym myślimy i jesteśmy gotowi na to, że takie mogą być konsekwencje. On24sexOstry: Proszę proszę kilka dni na wojence i już książeczka. Chęć zarobienia lepszej kasy czy chęć podzielenia się przeżyciami? Przemysław Marzec i Jan Mikruta (RMF FM): Honorarium za książkę jest poniżej najniższego średniego wynagrodzenia. Więc nie robiliśmy tego dla pieniędzy. Radio jest ulotne i niewiele pozostaje z takich relacji. pio_music: Jak sądzicie, czy nasi żołnierze pojechali do Iraku sprawdzić się w nowych, trudnych warunkach, czy pojechali tam ze względu na pieniądze, które zarobią na tej misji? Przemysław Marzec i Jan Mikruta (RMF FM): Pieniądze są duże i na pewno wielu żołnierzy skłoniły do wyjazdu, ale jak rozmawialiśmy z nimi to wielu mówiło, że wyjechali bo chcieli przeżyć coś ciekawego, ciekawszego niż służba w garnizonie. Zapoznaj się z pełnym tekstem relacji