Dziennik Guardian zauważa, że pierwszy od 10 lat wzrost liczby samobójstw zbiegł się z początkiem recesji. Z oficjalnych danych rządowych wynika, że ponad trzykrotnie częściej na odebranie sobie życia decydowali się mężczyźni. Najwięcej samobójstw policja odnotowała na północy Anglii. Najmniej w East Midlands.