Nekropolie z czasów zaborów, to również galerie sztuki na świeżym powietrzu. Tylko tam mogli wystawiać polscy rzeźbiarze. - Każdy z zaborców starał się ograniczyć dostęp do kultury narodowej. Rzeźbiarze znaleźli jednak azyl przy kościołach. Tu jurysdykcja władz zaborczych nie sięgała - mówi Stanisław Santarek- opiekun lubelskiego cmentarza przy Lipowej.