Dziś słonecznie niemal w całym kraju. Tylko po południu, i to tylko w rejonie Zatoki Gdańskiej, będzie się chmurzyć i może przelotnie pokropić deszcz. Temperatury iście wakacyjne - od 24 do 27 stopni. Nieco chłodniej na wybrzeżu - do 21 stopni, oraz w Małopolsce i na Podkarpaciu - około 23 stopni. Jutro również pogodnie i słonecznie. Jeśli nawet zacznie się chmurzyć, to nie na długo. Niewielki deszcz możliwy po południu w pasie od Świnoujścia i Szczecina po Gdańsk. Będzie bardzo ciepło - powyżej 25 stopni, a w Lubuskiem i w Wielkopolsce nawet 30 kresek. A w sobotę? bez zmian. Słońce, słońce i jeszcze raz słońce. Jedynie - jak zapowiadają synoptycy - w północnej Polsce (od Świnoujścia i Szczecina po Suwałki) może zagrzmieć. Niewykluczony też niewielki deszcz. Będzie za to jeszcze cieplej od 29 do 31 stopni. Ale i w niedzielę nie będziemy mogli narzekać na pogodę. Od rana przez cały dzień słoneczna, letnia, a wręcz upalna pogoda. Dopiero pod koniec dnia w rejonie Ustki i Łeby zacznie się chmurzyć i mogą pojawić się burze. Termometry ostro poszybują w górę - na przeważającym obszarze kraju przekroczą 30. kreskę. W rejonie Piły i Poznania mogą dobić nawet do 34 stopni! Nieco chłodniej na Śląsku i w Małopolsce - około 28 stopni, oraz na Wybrzeżu - do 26 kresek. Słowem - aura sprzyja, nic, tylko korzystać z jej dobrodziejstw. A więcej informacji pogodowych znajdziesz w Serwisie Pogoda