Według amerykański służb geologicznych ziemia zatrzęsła się na głębokości 12 km. Epicentrum znajdowało się w Longtoushan, 23 km na południowy zachód od miasta Zhaotong. Mieszkanka tego miasta powiedziała agencji Xinhua, że ulice po trzęsieniu ziemi wyglądały "jak po bombardowaniu". Dom, w którym mieszkała oraz sąsiedni budynek, zawaliły się. Jak pisze agencja Associated Press, co najmniej 120 osób zginęło w gęsto zaludnionym powiecie Ludian, a około 180 zaginęło; ok. 1300 osób zostało rannych, a 12 tys. domów jest zniszczonych. W powiecie Qiaojia śmierć poniosło 30 osób, a ponad 100 zostało rannych. Według chiński mediów trzęsienie ziemi było mocno odczuwane w prowincji Yunnan i nieco słabiej w sąsiednich prowincjach Kuejczou (Guizhou) i Szyczuan (Sichuan). Agencja Kyodo podaje, że w wyniku trzęsienia ziemi o sile 6,5 w skali Richtera zerwane zostały linie energetyczne wysokiego napięcia. Zniszczeniu uległo wiele dróg. Władze wysłały już 2 tysiące namiotów i 3 tysiące łóżek dla ludzi, którzy stracili dach nad głową. Największe w ostatnich latach trzęsienie ziemi w Chinach nastąpiło w maju 2008 roku w Syczuanie; miało ono siłę 7,9 w skali Richtera i spowodowało śmierć ponad 87 tys. osób.