Miejscowa policja przyznaje, że jest pierwszą jednostką, która wpadła na pomysł organizowania takich spotkań w języku polskim. Sierżant Neil Radford z policji w Nottinghamshire informuje, że w przygotowaniu kursów pomagał polski psycholog z University of Nottingham - czytamy w portalu Moja Wyspa. Lokalna policja zastanawia się, co może być powodem takiego zachowania mężczyzn. Wśród tych najbardziej prawdopodobnych wymienia się samotność i chęć przeżycia niezobowiązującej przygody. Na takie atrakcje decyduje się wielu polskich emigrantów, którzy w kraju zostawili żonę lub męża. Głównym celem szkoleń jest uświadomienie mężczyzn jak skazanie za ten proceder wpłynie na ich życie rodzinne, społeczne oraz jakie konsekwencje będzie to miało w ich przyszłym życiu - czytamy w portalu Moja Wyspa. Podobne szkolenia dla nieokiełznanych mężczyzn organizowano również w Hampshire i Dorset.