Osoby, które potrzebują w samolocie więcej przestrzeni, czyli rodzice z małymi dziećmi i niepełnosprawni będą się musieli liczyć z dodatkowymi opłatami. Więcej za bilet zapłacą również wysocy, którzy potrzebują znacznie więcej miejsca na nogi - zauważa dailymail.co.uk. Dzięki dodatkowym opłatom BA próbuje odrobić ubiegłoroczne straty w wysokości 401 milionów funtów. Osoby, które nie zdecydują się na wcześniejszą, odpłatną, rezerwację miejsc, będą mogły sobie wybrać miejsce za darmo do 24 godzin przed planowanym odlotem. Oczywiście spośród tych, które pozostały. Dodatkowe opłaty zaczynają się od kwoty 10 funtów za rezerwację w przypadku krótkiego lotu i 20 funtów za rezerwację w przypadku długiego lotu w klasie ekonomicznej, aż do 60 funtów za rezerwację miejsca w klasie biznesowej. 50 funtów zapłacimy za fotel przy wejściu do samolotu - jest tam zwykle więcej miejsca na nogi, a w razie katastrofy... krótsza droga do wyjścia awaryjnego. - Uważam, że to jest nieuczciwe. Jestem rozczarowany taktykami, które BA przejmuje od Ryanair - powiedział Norman Baker, rzecznik Liberal Democrat Transport. - Wygląda na to, że ci, którzy mają pieniądze, będą mogli sobie "wskoczyć do kolejki" w dowolnym momencie. Rząd powinien jakoś zareagować na sytuację, w której przewoźnik podaje cenę, a następnie klient dowiaduje się, że jest ona zupełnie inna - dodaje. Koszt rezerwacji miejsc w pozostałych liniach British Airways Krótki lot: 10 funtów Długi lot: 20 funtów Klasa biznes: 60 funtów Miejsce przy wejściu: 50 funtów Virgin Atlantic Krótki lot: brak opłat Długi lot: brak opłat Klasa biznes: brak opłat Miejsce przy wejściu: 50 funtów KLM Krótki lot: 20 funtów Długi lot: 30 funtów Singapore Airlines Krótki lot: 31 funtów Długi lot: 31 funtów American Airlines Krótki lot: brak opłat Długi lot: brak opłat