Boni poinformował, że do spotkania z abp. Migliore ma dojść w ciągu najbliższych 10 dni. - Rozmowa będzie dotyczyła różnych wymiarów prawnych proponowanego przez nas rozwiązania. Planujemy, że w listopadzie odbędzie się posiedzenie Komisji Wspólnej Rządu i Episkopatu oraz spotkanie zespołów konkordatowych ds. finansowych. Zaplanowane są także spotkania z innymi Kościołami - powiedział szef MAC. Zdaniem Boniego, rządowa propozycja w sprawie Funduszu Kościelnego jest dobrym, systemowym rozwiązaniem. - Lepiej dać sobie trochę czasu na rozmowy, niż na siłę forsować zmiany i spalić proponowane rozwiązanie poprzez konflikt - podkreślił. Dojdziemy do porozumienia z Kościołami Szef MAC pytany o możliwość podniesienia wysokości odpisu podatkowego (domaga się tego m.in. Kościół katolicki), odpowiedział: "na obecną chwilę Rada Ministrów upoważniła mnie do pertraktacji w sprawie odpisu w wysokości 0,3 proc.". - Po spotkaniach z Kościołami przedstawię Radzie Ministrów kolejne pytania i rekomendacje. Myślę, że co do wielkości odpisu, w którymś momencie dojdziemy do porozumienia z Kościołami - podkreślił Boni. Z kolei pytany o sprzeciw Polskiego Autokefalicznego Kościoła Prawosławnego wobec zastąpienia Funduszu Kościelnego odpisem podatkowym, szef MAC zauważył, że spora część wiernych tego Kościoła to mieszkańcy wsi, którzy nie płacą podatków. - Myślę, że obawy wynikają z tego, że wielu wiernych nie miałoby z czego zrobić odpisu. Dlatego wypracowanie rozwiązania wymaga czasu, nie będziemy się śpieszyć. Szczegółowo analizujemy sytuację mniejszych Kościołów - powiedział Boni. Rząd proponuje likwidację Funduszu Kościelnego Rząd proponuje likwidację Funduszu Kościelnego i wprowadzenie w zamian możliwości odpisu 0,3 proc. podatku dochodowego na rzecz Kościołów i związków wyznaniowych. Według Episkopatu Polski odpis 0,3 proc. podatku jest za niski. Strona kościelna chce, by oscylował między 1 a 0,5-0,6 proc. podatku. Kościół uważa bowiem, że suma uzyskiwana z odpisu podatkowego nie osiągnie kwoty uzyskiwanej dotychczas z Funduszu Kościelnego, a proces dochodzenia do tej kwoty trwać będzie lata. Również inne Kościoły i związki wyznaniowe domagają się zwiększenia wysokości odpisu podatkowego. Minister Boni zaproponował w czerwcu harmonogram okresu przejściowego po likwidacji Funduszu Kościelnego. Zakłada on, że państwo przez cztery lata będzie wyrównywało różnicę pomiędzy kwotą z odpisu podatkowego a wysokością obecnej dotacji (ok. 90-100 mln zł). Rozmowy zespołów konkordatowych: rządowego i kościelnego rozpoczęły się na początku kwietnia. Zespoły są zgodne w trzech sprawach. Jest porozumienie zakładające, że zostanie sporządzona umowa pomiędzy rządem a episkopatem, która będzie podstawą do rozwiązania kwestii finansowych i punktem wyjścia do przygotowania ustawy. Potrzeba transparentnego rozliczenia działalności Zgodzono się też co do potrzeby transparentnego rozliczenia działalności Funduszu Kościelnego oraz w sprawie konieczności przedstawienia negatywnych skutków ustawy z 1950 roku o przejęciu przez państwo dóbr martwej ręki, poręczeniu proboszczom posiadania gospodarstw rolnych i utworzeniu Funduszu Kościelnego (który powstał jako rekompensata za bezprawne zagarnięcie przez państwo dóbr kościelnych na rzecz Skarbu Państwa). Obecnie z Funduszu Kościelnego pokrywane są ubezpieczenia duchownych, którzy nie mają umów o pracę, m.in. misjonarzy i zakonników zakonów kontemplacyjnych. Fundusz finansuje działalność charytatywną, oświatowo-wychowawczą, remonty i konserwacje zabytków sakralnych oraz utrzymanie wydziałów teologicznych na wyższych uczelniach. Działa na rzecz wszystkich Kościołów i związków wyznaniowych. W planie budżetu na 2013 r. rząd zaplanował przekazanie na Fundusz Kościelny ponad 94,3 mln zł.