Wczoraj wieczorem kobieta wychodząc z pracy zauważyła, że na siedzeniu jej samochodu znajduje się podejrzany neseser. Wezwała na miejsce policję. Pies wykrył materiał wybuchowy. Zdecydowano o ewakuacji ponad 40 mieszkańców okolicznych domów i wezwano na miejsce pirotechników z Krakowa. W mieście powołano sztab kryzysowy. Pirotechnicy po prześwietleniu neseseru postanowili, że podejrzany ładunek trzeba wywieźć na poligon i tam go detonować. (abs) Maciej Pałahicki