Chodzi o zapisy, które zmuszają kierowców do kupowania biopaliw, a producentów do wytwarzania takich paliw. Według TK, pierwszy przepis narusza konstytucyjne prawo człowieka do wyboru, zaś drugi koliduje z zasadami wolności gospodarczej. Wśród zaskarżonych artykułów znalazł się także ten mówiący o podziale paliw na dwa rodzaje: z zawartością biokomponentów do 5 proc. i powyżej 5 proc. W przypadku tych drugich, dystrybutory powinny być oznakowane. Trybunał podzielił zdanie Rzecznika Praw Obywatelskich, że ustawa nie precyzuje dokładnego składu i zawartości tej grupy biopaliw. Nowe prawo nie określa też, kto ma kontrolować jakość tego, co wlewamy do baków. Naruszone zostaję więc prawo konsumenta do informacji. To już kolejna ustawa przygotowana przez rząd Leszka Millera, którą TK uznał za niezgodną z konstytucją. Wczoraj Trybunał uznał za niezgodną z konstytucją ustawę o Agencją Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Wcześniej w TK przepadły m. in. ustawy o abolicji podatkowej i deklaracjach majątkowych, które stanowiły trzon programu byłego ministra finansów, Grzegorza Kołodki, poprawki do ustaw o lustracji i służbie cywilnej czy ustawa o Narodowym Funduszu Zdrowia. W sumie w tej kadencji Sejmu aż 12 ustaw zaskarżonych do TK zostało uchylonych jego wyrokiem.