W przegranym z Hiszpanią pojedynku o finał Agnieszka zagrała 34 minuty, zdobyła aż 19 punktów i była najlepszą po Weronice Idczak zawodniczką w meczu. Utalentowana koszykarka miała świetne statystyki: trafiła 71 proc. rzutów za dwa punkty (5 na 7), 75 proc. rzutów osobistych (6 na 8). Rzuciła również celnie za 3 punkty (rzucała dwa razy) i była najlepiej zbierającą zawodniczką naszej ekipy (10 zbiórek, w tym trzy w ataku). W walce o medal reprezentantki Polski zagrały z Rosją przegrywając 71:65. Rosjanki zdominowały walkę na tablicach wygrywając ją 45:35, dodatkowo drużyna Rosji zablokowała aż 11 rzutów naszych zawodniczek. Agnieszka zdobyła w tym meczu 12 punktów, wykorzystując 7 z 9 rzutów osobistych. Polki wracają do kraju bez medalu, ale występ należy uznać za sukces. Kadrę prowadziły Iwona Jabłońska i Iwona Błaszak. Jak się można było spodziewać pozostaje niedosyt, bo medale były w zasięgu Polek. Przypomnijmy, że ostatni medal - brązowy - Mistrzostw Europy Kobiet do lat 18 nasza kadra zdobyła w 2000 roku. Wówczas finałowa impreza odbywała się w Cetniewie, a w składzie naszej kadry grały inna gorzowianka Agnieszka Szott. Informacja pochodzi z oficjalnej strony Gorzowa Wielkopolskiego.