Tysiące widzów wzięło udział w powitaniu brytyjskich żołnierzy. Paradę przeprowadzono mimo protestów republikańskiej Sinn Fein. To właśnie ta partia zorganizowała kontrrdemonstrację - kilkadziesiąt osób niosło fotografie osób zabitych przez UDA albo wojsko brytyjskie i policję w czasie konfliktu The Troubles, zakończonego Porozumieniem Wielkopiątkowym w 1998 roku. Po godz. 12.00 republikanie wypuścili w powietrze czarne balony. Przeciwnicy parady z Sinn Fein przypominali o internowaniu katolików w czasach konfliktu The Troubles i oskarżali brytyjskie służby bezpieczeństwa MI5 o mordowanie republikanów. Dwie protestacje zetknęły się w sercu Belfastu, ale ich trasy zostały tak przemyślane, by miedzy demonstrantami była przestrzeń szerokości ulicy, którą wypełniły wozy policyjne oraz uzbrojeni policjanci. Zobacz fotoreportaż Łukasza Ludziejewskiego (Wapnet.pl) Do wieczora nad miastem krążyły helikoptery, a po ulicach jeździły wozy policyjne. Niektóre z nich miały na dachach kamery, by filmować inicjatorów i uczestników ewentualnych zamieszek. Aleksandra Łojek-Magdzarz