Marian Krzaklewski sugerował, że w ostateczności decyzję podejmie on sam. Wczorajsze spotkanie prezydium Akcji nie doprowadziło do porozumienia, choć - jak zapewniają jego uczestnicy - znacznie je przybliżyło. Według słów wiceszefa klubu AWS, Jacka Rybickiego: wśród liderów ugrupowań wchodzących w skład Akcji rośnie skłonność "szukania możliwości potwierdzenia kandydatury Mariana Krzaklewskiego na prezydenta". A jak nie będzie porozumienia, to zdecyduje sam Krzaklewski. - Jeżeli Rada Krajowa nie podejmie decyzji, to zgodnie z Kartą AWS jest ona przekazywana do przewodniczącego i wtedy mechanizm wyłonienia kandydata proponuje przewodniczący. - Takie jest prawo w AWS, i czy przewodniczącym jest Marian Krzaklewski, czy Kowalski, czy pan Rokita, prawo musi stosować - powiedział szef Akcji. Sugestię Krzaklewskiego skrytykowali opowiadający się za prawyborami politycy SKL i PPChD.