Dla Polaka przebywającego w Anglii są to oczywiście reakcje zrozumiałe, trudno jednak w tej sytuacji nie zauważyć, że jedynym realnym sposobem na wyjście z impasu byłołoby dla Brytyjczyków aktywne poszukiwanie nowych możliwości zatrudnienia połączone z gotowością do zmiany miejsca zamieszkania - podsumowała w zeszłym tygodniu Daria Gabryanczyk, dyrektor zarządzający "Second Language" - polskiej szkoły językowej w Londynie podczas programu London Bridge na antenie Radia ORLA fm. - Przyjechałam do Anglii w 2003 r. do męża, który pracował dla angielskiego banku inwestycyjnego. Mamy dom w Anglii. Ludzie są tutaj bardzo przyjaźni i otwarci. Świetnie się czujemy na Wyspach- powiedziała Gabryanczyk. - Oczywiście rozumiem pracowników brytyjskich. Chcą stabilnych miejsc pracy. Moja matka pracowała przez 30 lat dla tej samej firmy. Niedawno przeszła na emeryturę. Chociaż przemieszczała się z miasta do miasta pracowała dla tej samej firmy w swoim własnym kraju - dodała Gabryanczyk. W obecnej sytuacji jednak Brytyjczycy mieliby zacząć patrzeć realistycznie na swoje możliwości. - Kiedy zaczynałam studia w Polsce, mieliśmy wykład o Unii Europejskiej, na którym wyjaśniono nam, że mamy przygotować się na zmianę miejsca pracy i zawodu co najmniej dwa do trzech razy w życiu, a także że prawdopodobnie będziemy musieli podążać za pracą i zmieniać kraje zamieszkania w zależności od dostępnej oferty. Dzisiaj zatem jestem nauczycielką w Anglii, a za dziesięć lat może będę opiekunką albo pielęgniarką na Ukrainie. Jeśli brytyjscy pracownicy nie mogą dostać pracy w miejscu własnego zamieszkania, to może powinni spróbować innych rozwiązań - powiedziała Daria Gabryanczyk. Angielski pracodawca jest teraz w bardzo kłopotliwej sytuacji - zatrudniać lokalnych pracowników czy raczej tańszych imigrantów? "Z punktu widzenia czysto biznesowego, jeśli mamy do dyspozycji tak samo wykwalifikowanych pracowników angielskich oraz cudzoziemców, a ci drudzy oferują pracę za mniejsze wynagrodzenie, to wybór pracodawcy jest często przesądzony. W Hiszpanii pracuje mnóstwo Anglików i pracują tam legalnie. Dlaczego więc cudzoziemcy w Anglii mieliby zostać pozbawieni prawa do pracy?" Pełne, dwugodzinowe wydanie programu <a href="http://www.rmf.fm" target="_blank">radio</a>wego dostępne do odsłuchu przez jeden tydzień na stronie internetowej Radia ORLA fm.