W słowniku zadebiutowała vuvuzela, którą po ostatnim mundialu tak boleśnie zapisała się w pamięci wszystkich miłośników futbolu. Lingwiści z uniwersytetu w Oxfordzie co kilka lat wybierają powszechnie używane neologizmy, które ich zdaniem zasługują na awans do oficjalnego języka. W nowym wydaniu umieścili między innymi geoengineering, czyli geoinżynierię określającą działania zapobiegające zmianom klimatycznym. Inne wyrażenie to "toxic debt" , co dosłownie oznacza toksyczny dług. Pojęcie to zrodziło się w wyniku międzynarodowego kryzysu finansowego. W słowniku umieszczono także bardziej powszechne słowa , jak na przykład staycation, czyli takie wakacje podczas których nigdzie się nie wyjeżdża. Łącznie w pokaźnym tomie pojawia się aż 2000 nowych słów. Kolejna edycja "Oxford Dictionary of English" zapewne będzie jeszcze grubsza. Bogdan Frymorgen