Już we wczesnych godzinach rannych zamknięto dla ruchu ulice, którymi przejechała dwukonna szklana karoca ze zwłokami złożonymi w trumnie ze srebrnymi okuciami. Karoca, ciągnięta przez dwa białe konie, przewiozła trumnę ulicami Manhattanu z domu pogrzebowego do katolickiego kościoła pod wezwaniem św. Ignacego Loyoli. Tam odbyła się prywatna ceremonia pogrzebowa. Później za trumną przeszedł ulicami Nowego Jorku skromny kondukt żałobny, złożony z ok. 40 członków najbliższej rodziny piosenkarki. W mszy żałobnej wzięło udział ponad 1,2 tysiąca osób, w tym wielu przyjaciół Aaliyah z branży muzycznej i filmowej. Po mszy przed kościołem w powietrze wzleciały 22 gołębie, symbolizujące 22 lata życia gwiazdy. Całość została sfilmowana przez znanego reżysera Hype'a Williamsa, który kręcił także ostatni teledysk wokalistki. Materiał zostanie wykorzystany w pożegnalnym wideo. Tysiące fanów pożegnało Aaliyah na specjalnej uroczystości, która odbyła się w pobliżu Times Square.