MOŻE WRESZCIE KTOŚ POMYŚLI O TYCH CO WOLĄ W CISZY POSŁUCHAĆ W RADIO MUZYKI, A NIE WRZASKU OSZALAŁYCH NA PUNKCIE PIŁKI WARIATÓW? Może już czas pomyśleć o kilku milionach Polaków, którzy wolą pasjonować się dobrym filmem, a nie kiszką jaką rzuca się w tv, bo konkurencja akurat nadaje mecz?