Troje dzieci - 8-letni chłopiec oraz dwie dziewczynki w wieku dziewięciu i trzynastu lat - bawiło się parku Penyfan Quarry, gdy zaczepił ich mężczyzna mówiący w innym języku. Z opowiadań dzieci wynika, że Polak rozebrał chłopca, próbował to samo zrobić z młodszą dziewczynką, a najstarszą, lekko upośledzoną, pocałował i podciągnął jej bluzkę. Mężczyzna przyznał się, że był 16 kwietnia w parku. Zeznał, że często tam jeździ na rowerze. Tamtego dnia zatrzymał się, żeby trochę odpocząć. Polak nie przyznaje się do molestowania 8-latka i 9-latki. Zeznał jednak, że 13-letnia dziewczyna sama podbiegła do niego, objęła go i pocałowała. Pocałunek - jak twierdzi mężczyzna - był z inicjatywy nastolatki. Najstarsza dziewczynka powiedziała, że pomyliła mężczyznę ze swoim dziadkiem. Rzuciła się, żeby go uściskać, a nieznajomy wykorzystał sytuację - czytamy na stronach thisissouthwales.co.uk.