Fortuna uśmiechnęła się do Geraldine Williams przed tygodniem. Ale dopiero wczoraj kobieta zgłosiła się po wygrana, bo... nie mogła uwierzyć w swe szczęście. Poświęciła ten czas na uporządkowanie swych spraw - dokończyła sprzątanie w jednym z domów, wynajęła adwokata i doradcę finansowego. Kobieta już wie co zrobi z pieniędzmi - część da dzieciom i wnukom, część przeznaczy na organizacje charytatywne, resztę wyda na podróże.